Rewal

Cześć,

co prawda nad morzem byliśmy pod koniec sierpnia, ale jakoś wcześniej nie potrafiłam się zabrać za to żeby zrobić post. I mieliśmy się przyłożyć do zdjęć, żeby właśnie stworzyć ciekawy post, ale nie potrafiliśmy się zmotywować. Chyba po prostu chcieliśmy się nacieszyć tym krótkim wyjazdem i wykorzystać go! A poza tym jadąc nad morze z psem jest trochę biegania i pierdół do noszenia... :D Mamy dla Was kilka zdjęć zrobionych telefonem. Postaramy się poprawić, a tymczasem zostawiamy Was z tymi zdjęciami.

Jimmiemu bardzo podobało się przebywanie na plaży. Bał się wejść do wody, gdy były fale dlatego zdecydował się na kąpiel dopiero w dzień wyjazdu, gdy morze było spokojne.

Kocham Rewal, ale ich piwo smakowe nie trafiło w mój gust ( za bardzo smakuje piwem, za mało owocami :P ), za to Bartek chwali sobie ich ciemne piwo! 

Jeździcie ze swoimi pupilami nad morze? Jest tu ktoś kto też tak lubi Rewal? :D